5 listopada wyjechaliśmy do teatru, by obejrzeć niezwykle piękną baśń o głębokiej miłości braterskiej i o złotym jabłuszku, które leczy wszystkie strapienia. Nie tylko treść baśni, ale też cudowna muzyka, efekty świetlne i pomysłowa scenografia podziałała na nas magicznie. Po spektaklu były dla chętnych przygotowane warsztaty w tkaniu.